Dzisiaj opowiem Wam o pięciu gadżetach, które każdy fotograf powinien posiadać, a jeśli nie posiada, to na pewno się nie obrazi, jeśli mu któryś sprezentujecie. No bo wiecie… kto nie lubi prezentów!
Jeśli więc zbliża się jakaś ważna okazja i nie wiecie, co kupić znajomemu fotografowi… to może warto bliżej przyjrzeć się tej krótkiej liście potencjalnych prezentów dla fotografa?
Niektórzy z Was mogli się już zapoznać z krótkim wideo na ten temat, a jeśli nie, to znajdziecie je o, tu:
A wielbicieli wersji czytanej zapraszam do krótkiej lektury!
Zapasowa karta pamięci
Nie znam fotografa, który powiedziałby, że nie potrzebuje zapasowych kart pamięci. Nie ma takiego pojęcia jak: za dużo kart pamięci.
Ważne: karta powinna być szybka, więc warto sięgnąć po karty klasy 10 lub wyższej (czyli U2 i U3) i – co ciekawe – o małej pojemności. Maksymalnie 32 GB. Czemu? Bo karty się psują. Nie mają dożywotniej gwarancji. I jeśli karta umrze (albo ją zgubimy), to lepiej stracić zapis na karcie 16-gigowej niż na 128-gigowej. Serio. Mniej boli. #sprawdzoneinfo
Warto też pamiętać, aby kupować karty SD, nie zaś micro SD z adapterem – te drugie działają dużo wolniej, ponieważ adapter „pochłania” część ich prędkości.
Koszt: od 40 pln (koszt uzależniony od pojemności i klasy karty)
Dysk zewnętrzny
Niby wiemy, ale zakup ciągle odkładamy na później… aż nie jest za późno i wszystkie dotychczasowe projekty idą w cholerę. Zawsze jeszcze można wrzucać karty w chmurę, ale koszty są, w zasadzie, dość zbliżone. Ja wolę wersję „fizyczną”, bo mogę zawsze skorzystać z zawartości swojego dysku, nawet jeśli nie mam dostępu do Internetu. A czasem nie mam. Dyski jednak różnią się między sobą nie tylko pojemnością – warto wiedzieć, że niektóre wymagają dodatkowego źródła zasilania, to jest: podpięcia do prądu. Przy zakupie zwróćcie więc uwagę, jaki dysk kupujecie i czy sprawdzi się on w warunkach, w jakich pracujecie.
Koszt w dużej mierze uzależniony od pojemności dysku, dysk o pojemności 1 TB znajdziemy już od 250 pln
Zapasowa, przenośna ładowarka do baterii
Ci, którzy obejrzeli wspomniany na początku film, doskonale wiedzą, dlaczego tak bardzo cenię sobie tego typu ładowarki – pozostali muszą uwierzyć na słowo, że taka ładowarka może uratować nam tyłek: szczególnie jedna z tych uniwersalnych, która posłuży nie tylko do naładowania baterii aparatu, ale też akumulatorków, które w przypadku lamp reporterskich szybko się rozładowują. A jeśli dodatkowo ma powerbank, to już w ogóle miodzio.
Polecam. Bardzo.
Koszt: od 80 do ok 160 pln
Blenda
Niby wszyscy wiedzą, ale jak przychodzi co do czego, to nie chce nam się jej ze sobą targać. Błąd. Zawsze miejcie przy sobie blendę – jeśli nie będzie Wam potrzebna, by doświetlić modelkę, to zawsze możecie zrobić z niej parasol. Albo poduszkę.
Koszt: od 30 pln do ok 80 pln (zależnie od wielkości i rodzaju blendy)
Porządny pasek do aparatu
I to nie taki ładny z Aliexpress, tylko naprawdę porządny pasek, który utrzyma Wasz sprzęt. Miękki i szeroki, czyli taki, który nie będzie się nam wrzynał w szyję pod ciężarem naszego aparatu.
Gadżet warty uwagi, bo choć niejednokrotnie wydajemy krocie na nasz sprzęt, to jednak wahamy się przed zakupem porządnego paska – tłumaczymy, że „wcale tak długo na szyi aparatu nie nosimy” albo że „pasek od producenta jest okej”. Tymczasem wystarczy raz przymierzyć porządny pasek i już wiesz, że to nie jest inwestycja jedynie w ładny wygląd, ale także – as raczej przede wszystkim – w komfort własnej pracy. No i, co ważne, to najczęściej jednorazowy zakup.
Jeśli więc szukacie prezentu dla fotografa, to pasek będzie doskonałym rozwiązaniem – szczególnie spersonalizowany, czyli taki, na którym uśmieścicie np. nazwę firmy fotograficznej, pseudonim czy ulubiony wzór znajomego fotografa. Prezent nie tylko trwały, ale też niezwykle przydatny i urokliwy.
W podlinkowanym wcześniej filmie możecie zobaczyć, jak wygląda mój pasek (również personalizowany).
Koszt: od 80 pln do ok 160 pln.
***
A teraz przyznajcie się: posiadacie którąś z tych rzeczy? A może któraś z nich jest Wam kompletnie niepotrzebna zważywszy na rodzaj fotografii, jaki uprawiacie? Piszcie koniecznie! Jestem bardzo ciekawa, co sami dopisalibyście do tej listy!
- Photoshop CC: brak pamięci RAM? – rozwiązanie problemu - 12 lutego 2019
- Black Friday 2018 – co dobrego dla fotografów? - 22 listopada 2018
- Photoshop Week 2018, czyli co mistrzowie fotografii pokażą nam w maju? - 12 maja 2018